Strony

czwartek, 19 listopada 2009

Pierwsza kąpiel / First Bath

a konkretnie pierwsza kąpiel Kuby w dużej wannie, której na początku bał się okropnie.
Tak właśnie, łazienkowo, skojarzyła mi się kolekcja Mumy :-) Pomimo, że papiery zupełnie nie z mojej bajki, pracowało się całkiem całkiem :-) I tak powstał LO na dzień 6. w ILS.


Kuba's first bath in the "big" tube he was so scared of at the beginning :-) Because Muma's collection, though named "Notebooks", brought to my mind bathroom tiles ;-) And although the colours and patterns are totally not-mine, the work was quite pleasant. So that's the LO for the 6th day at ILS.










i jeszcze na deser karteczka w znowu-nie-moich kolorach do Piaskownicy ;-)

And for the dessert a card in again-not-mine colours, for Piaskownica :-)



8 komentarzy:

  1. obie prace bardzo udane :)
    a ja mam w grupie w klubie maluszka dwuletniego chłopca, który nie dość że wygląda niemal identycznie jak Kuba to jak się nazywa.... Kubuś ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Jesteś niedoścignionym wzorem na scrapie kąpielowym zachwyciły mnie krople wody rozbryzgujące się po kartce, druga zachwyca kolorami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Oli, Ty wiesz co? Gdyby nie Kuba, i gdybym nie zobaczyła tego u Ciebie, to nie wiem, czy bym się zorientowała, że to Twoja praca. No, przechodzisz samą siebie, Kobieto!

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny pomysl z tymi kaczkami-ptaszkami! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetny jest ten scrap - pierwsza kapiel
    O wszystkim pomyślalaś, nawet ręcznik się na nim znalazł :) heheh

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudny scrap!!!
    Piękna kartelucha!!!
    A te kolorki zdecydowanie do Ciebie pasują :D

    OdpowiedzUsuń
  7. jesteś mistrzynią scrapków, są takie powiedziałabym "animowane", nie wiem czy dobrze to ujęłam, zwłaszcza te dziecięce

    OdpowiedzUsuń
  8. scrap cudny ... pod każdym względem ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! / Thanks for stopping by!