Baza to gotowy kuferek kupiony w Scrapgalerii, zrezygnowałam tylko ze zbyt dużego uchwytu. W ruch poszły cudne papiery Graphic45, stempelki z najnowszej kolekcji Polpompu i wintydżowe Latarniowe ćwieki i oto nowy domek brokatów:
My poor glitters were very pressed in their small box and it was difficult for me to pick the one I needed.
I used a ready made Lori Train Case, Graphic45 papers, Polpomp newest stamps and vintage Latarnia brads and here you go:
ale ze mnie szczęściara :D, weszłam wprost na to dopiero-co-dodane pudełko. nie mogę się nawzdychać, takie ono piękne :):):)
OdpowiedzUsuńbajjka
Jaaa... oczom nie wierzę - takie cudo!
OdpowiedzUsuńale śliczności
OdpowiedzUsuńmogłaś jeszcze pokazać środek ;) tak, żeby się poślinić do migotania ;)
OdpowiedzUsuńbardzo mi się podoba ten kuferek, ma swój styl i klimat
o rany! ale prześliczność i cudo!!
OdpowiedzUsuńświetny!!! Kuferek z klimatem... Bardzo mi się podoba!!!
OdpowiedzUsuńCudo!!!!!! Niesamowicie piękny domek :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńoj piękny!!
OdpowiedzUsuńAch i och i jeszcze raz ach! Cudo!
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł kuferek. Pokaż jeszcze tylko środek :)
OdpowiedzUsuńja też chcę taki domek mieć, ja nawet mogę chcieć być brokatem, żeby mieć takie lokum.
OdpowiedzUsuńCUUUUUUUUDNOŚCI!!!!
o rany szok szok szok
OdpowiedzUsuńŚlicznie, romantycznie!
OdpowiedzUsuńprześliczny!!
OdpowiedzUsuńCuuuudooo!!!!!
OdpowiedzUsuń:***
o rety!!!!!!! ale mnie zatkało - cuuuuudny!!:)
OdpowiedzUsuńNieprzyzwoicie ładny! :)
OdpowiedzUsuńmarzeniowy...
OdpowiedzUsuńi czarodziejsko przenosi w czasie.
Ale klimatyczne, eleganckie, piękne! Do niczego by mi w mieszkaniu nie pasowało, ale i tak chciałabym takie mieć :) A potem od nowa mieszkanie urządzać pod pudełko, haha :D
OdpowiedzUsuńJest doskonały! Maju, moje brokaty też nie mają domku.......
OdpowiedzUsuńzachwycający!
OdpowiedzUsuńCudny!!!! Słów brakuje.
OdpowiedzUsuńOli - tylko brokatom pozazdrościć :) świetnie to wszystko do siebie pasuje.:)
OdpowiedzUsuń