Urodziny i cuda / Birthday and Wonders

Karteczka dla takiej jednej zdolnej z okazji urodzin - a przy okazji próba nowego stempelka i przypomnienie sobie o paper piecing - bardzo lubię tę technikę i sama się sobie dziwię, że tak rzadko korzystam :-)

A birthday card for a certain talented gal - I tested a new stamp and practiced paper piecing - I love the technique and I don't know why I use it so little ;-)

Reszta motywu kolorowana jak zwykle Distressami:

The not-pieced part of the image coloured, as usual, with Distress Inks.

Ostatnie dwa dni upłynęły pod znakiem warsztatów Melissy Frances, prowadzonych dla CraftShopu przez świetną Carolyn Peeler. Wczoraj nawet udało mi się, pierwszy raz w życiu, w ciągu 3 godzin zrobić calutki mini-album, i to będąc równocześnie tłumaczem na warsztatach - rzeczywiście cuda! :-))

I spent the last two days at Melissa Frances workshop organised by CraftShop, with the fantastic Carolyn Peeler. Yesterday I even managed to make a whole mini-album within 3 hours (that's my life record!), at the same time working as a translator - truly wonderful :-)) Thank you, Carolyn!

Pozdrawiam ciepło - żeby nie powiedzieć - upalnie :-)