Strony

piątek, 19 sierpnia 2011

Dzisiaj nic scrapowego ;-)) / No Scrapbook Today ;-))

Bardzo serdecznie dziękuję za wszystkie miłe słowa i życzenia! :-) Dzień udał się wyjątkowo, z pogodą włącznie - było upalnie, dokładnie jak w dniu naszego ślubu :-)
W związku z pytaniami zdradzę Wam niespodziankę, którą przygotowałam dla męża jako rocznicowy prezent :-)
Otóż, chociaż remont zakończył się rok temu, nasza sypialnia wciąż (aż do 7 rano wczoraj) wyglądała tak:


- schowana na antresoli, niewidoczna, więc zawsze znajdowały się jakieś pilniejsze wydatki, niż jej urządzenie. 
I jakieś pół roku temu postanowiłam, że na okrągłą rocznicę będziemy mieć sypialnię, jaką sobie dawno wymarzyłam :-) Zaczęłam więc ciułać fundusze, a od 3 miesięcy powoli gromadzić rzeczy, chowając je po kątach i szafach ;-)) (wiecie, jak trudno jest schować 2 półmetrowe lampy tak, by człowiek mieszkający w tym samym mieszkaniu ich nie znalazł?! :-)) 
Do konspiracji włączyło się kilka Osób (którym bardzo, bardzo dziękuję - bez Waszej pomocy nie dałabym rady!), po wielu perypetiach i kilku momentach o włos od wydania się całej akcji - udało się :-) Komódki pod lampy dotarły niemal w ostatniej chwili, o 11, a o 15 sypialnia wyglądała już tak:




Znając moje zamiłowanie do pierdółek bałam się, czy sypialnia nie będzie zbyt "kobieca" - ale mężowi bardzo się podoba ;-)))



A ja najbardziej jestem dumna z tego, że udało mi się wszystko utrzymać w tajemnicy, chociaż nieraz język świerzbił mnie, bo miłymi wiadomościami lubię się dzielić :-)
Wybaczcie mi tę chwilową prywatę - jutro już będzie scrapowo ;-D

29 komentarzy:

  1. Piękna sypialnia:) Ja też tak mam gdy szykuję niespodziankę, nie potrafię utrzymać tego w tajemnicy, w końcu dużo lepiej przygotowywać coś razem:D Ale mina mężczyzny, któremu zrobi się niespodziankę - bezcenna:D

    OdpowiedzUsuń
  2. oooch jak pięknie!!!!!! Obydwie wersje mi się podobają!! :) w pierwszej ten róż pościeli najbardziej :) A prywatę to wybaczamy, pomimo, że nie ma co wybaczać - częściej tak częstować nas powinnaś! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. WOW! Efekt piorunujący!
    Bardzo ładna sypialnia!
    Pozdrawiam!:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. HOHO, to dopiero niespodzianka!

    OdpowiedzUsuń
  5. no mąż to prawdziwy szczęściarz :-)))) suuuuuuper wyszło - b.mi się podoba !!!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. WOW! przepiękna metamorfoza :) niesamowicie przytulnie. bardzo podoba mi pomysł z ramą łóżka :)

    OdpowiedzUsuń
  7. ale cudna metamorfoza :) fajnie, że się nią podzieliłaś z nami :) śliczne macie gniazdko:)

    OdpowiedzUsuń
  8. wyszło niesamowicie!!! piękna!

    OdpowiedzUsuń
  9. przepiękną macie teraz sypialnię, a prezent pierwsza klasa - pomysł bombowy!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny pomysł na prezent rocznicowy:) i podziwiam że wytrzymałaś w tajemnicy,bo ja bym po 2dniach się wygadała na maxa! pięknie teraz,pięknie.....

    OdpowiedzUsuń
  11. śliczna sypialnia!!! fantastyczny prezent!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna ta Wasza nowa sypialnia, gratuluję pomysłu, no i siły, by nie pisnąć słówka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękna i jaśniutka sypialnia.
    Gratuluję pomysłowości...bomba

    OdpowiedzUsuń
  14. Super i wciaz w Twoim stylu! Dziel sie z nami taki nowinkami rowniez w przyszlosci:), gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękna metamorfoza,cudny klimat,a jaka musiała być dla męża niespodzianka

    OdpowiedzUsuń
  16. Prezent zrobiłaś mężusiowi niesamowity... podziwiam za cierpliwość w utrzymywaniu tajemnicy i piorunująco szybką metamorfozę uwinąć się migiem z taką niespodzianką... niesamowita jesteś. Sypialnia piękna te elementy drewniane, takie klimatyczne

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny klimat stworzyłaś i w dodatku w tak szybkim tempie. Fajny prezent na rocznicę, oryginalny :) Z utrzymaniem czegoś w tajemnicy przed mężem też mam kłopot :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  18. Propozycję mam taką: szybki rozwód i zostań proszę moją żoną ;-)
    Genialny pomysł a sypialnia pięknie się teraz prezentuje :-)

    OdpowiedzUsuń
  19. o rany ale cudowna niespodzianka.i ze utrzymalas ja w tajemnicy. cos pieknego.ja powinnam mojemu tak zrobic tyle,ze u nas generalny remont pokoju i malowanie do tego potrzebne :( a pokoj wyszedl pieknie.i nic a nic nie przesadzilas z dodatkami.slicznie

    OdpowiedzUsuń
  20. podziwiam:) pięknie wyszło!

    OdpowiedzUsuń
  21. Ale super prezent:) No i gratulacje tak cudnej sypialni!!! Świetnie to wymyśliłaś i urządziłaś!:) Jeszcze raz wszystkiego dobrego:) I samych miłych chwil w tej cudnej i klimatycznej sypialni!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniała sypialnia! I rewelacyjny prezent:) Wierzę jak trudno było chować te rzeczy...mój mąż sprawił mi biurko do scrapowania na rocznicę ale wszystko się wydało wcześniej:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wspaniała sypialnia, niewinna ^^
    Podziwiam, że nie wygadałaś się mężowi ja nigdy nie mogę utrzymać języka za zębami i niespodzianki zazwyczaj wychodzą na jaw wcześniej.
    Wszystkiego dobrego i wspaniałych chwil przeżytych w tej że o to sypialni :)

    OdpowiedzUsuń
  24. śliczna sypialnia! i ten porządek...
    podziwiam, że udało Ci się utrzymać wszystko w tajemnicy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetny pomysł!! Sypialnia przepiękna!!Gratulacje:))

    OdpowiedzUsuń
  26. Niezwykły prezent! Sypialnie prezentuje się wyśmienicie!Miałaś fantastyczny pomysł, chylę czoła :)

    OdpowiedzUsuń
  27. wow, kapitalny pomysł, a efektem jestem zachwycona - bardzo lubię takie klimaty :) super!

    OdpowiedzUsuń
  28. trochę skrępowana zaglądałam do Twojej sypialni... ale skoro zapraszasz, to znaczy, że jest warta obejrzenia:) i jest!!!
    gromadzenie w tajemnicy sprzętów mocno mnie nie zdziwiło; ale rozumiem, że musiałaś to wszystko zaaranżować w ciągu kilku godzin nieobecności męża, i to jest godne podziwu, ja w tak krótkim czasie bym tego nie zrobiła
    cudny prezent! i mimo upodobania do pierdółek sypialnia nie jest "zapierdółkowana" :))) wręcz przeciwnie, wydaje mi się dość ascetyczna
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny! / Thanks for stopping by!