Jak zwykle żal, że to już po...
As always, we regret it's already over...
Gdyby nie obezwładniający upał, byłoby idealnie, nawet dla nas, starych koni ;-))
To jeszcze nie koniec naszych wojaży, zaglądnijcie jutro :-)
If it hadn't been for paralysing heat, it'd have been perfect even for us, gaffers ;-)
It's not the end of our journey, do pop in tomorrow :-)
Wspomnienia, wspomnienia, wspomnienia :)
OdpowiedzUsuńZostały zdjęcia i zostały wspomnienia, których Wam nikt nie odbierze...:)
OdpowiedzUsuńAquaDom Sea Life w Berlinie i Legoland? :) Byłam w miniLegolandzie w Berlinie w zeszłym roku i wspominam fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
OdpowiedzUsuńAgafio, to sam Legoland w Gunzburgu :-) "Wodne" zdjęcia to część parku pod szyldem Lego Atlantis.
co za miejsca , super
OdpowiedzUsuń