Jak zwykle na ostatnią chwilę poczułam przypływ weny na widok listopadowej mapki Primy - i po raz kolejny oprawiłam znane Wam doskonale zdjęcia chłopaków, i znów w mojej ulubionej palecie kolorystycznej ;-)
As usually at the very last moment I felt inspired to create a LO to the Prima November BAP sketch - and again I reached for my kids' photos you already know very well, and again I used my favourite colour combo ;-)
Użyłam kilku metalowych i żywicznych ozdób, lekko je podmalowując czarnym gesso (wolę gesso niż akrylówkę, bo nawet mocno rozcieńczone, nie traci głębokiej czerni):
I used several metal and resin embellies, distressing them slightly with black gesso (I prefer gesso than acrylic paint, as it keeps deep black even when heavily diluted wit water):
No i oczywiście kwiaty, kwiaty...
And flowers, flowers of course....
Chociaż bazę stanowią tylko dwa arkusze papieru, warstw jest więcej: tuszowanie, mgiełki, stemple i gesso:
Although the background are just two sheets of paper, there are more layers than that: inks, mists, stamps and gesso:
Jeśli świętujecie - miłej zabawy :-)
If you're partying today - have fun :-)
13 dzień Adwentu
2 dni temu
5 komentarzy:
Przepiękny :-)
świetny!
Paleta przepiękna, dodatki cudne - efekt końcowy fantastyczny!!!
Uwielbiam Twoje scrapowe czary z tą paletą. =)
po prostu rewelacyjne LO
Prześlij komentarz