Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Art-Piaskownica. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Art-Piaskownica. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 25 lipca 2019

Z sentymentalną wizytą / A Sentimental Visit

Tak jak wspominałam, dzisiejszy post jest wyjątkowy. A to za sprawą zaproszenia do gościnnego wyzwania w Art-Piaskownicy z okazji 10-lecia jej istnienia. Jak ten czas leci! To oznacza, że scrapuję już 11 lat, bo jako właściwie nowicjuszka, z zaledwie rocznym stażem, zostałam zaproszona do pierwszego DT Art-Piaskownicy, który to zespół nadał jej obecny kształt. W Piaskownicy działałam 3 lata i był to czas ważny, trudny i niezapomniany. Nie byłabym tu, gdzie dzisiaj jestem, gdyby nie tamte wyzwania! Dlatego z łezką w oku i wielką radością wróciłam z gościnnym wyzwaniem "Moja pasja".
As I mentioned yesterday, today's post is quite special. That's because I got invited to guest design for Art-Piaskownica again, on the occasion of its 10th anniversary. How time flies! That means I've been scrapbooking for over 11 years now, as I was invited into the original DT as a novice, actually, after a year of crafting. That first DT shaped the blog as it is today. I designed for Piaskownica for 3 years and it was an important, difficult and unforgettable period of my crafting life. I wouldn't be where I am today without those cahllenges! And so with a sentimental tear in the eye and great joy in the heart I went back with my guest challenge "My passion".


A w wyzwaniu chodzi o to, by pracą - w dowolnej formie - zaprezentować swoją pasję inną niż scrapbooking (który rozumie się samo przez się jako pasja :-)) Ja mam dwie: czytanie i grę na pianinie. Długo nie mogłam się zdecydować, co pokazać, ale ostatecznie jak widać wybrałam temat muzyczny - wszak nuty też się czyta ;-)
The challenge is to present - in any form - a passion other than scrapbooking (which is kind of obvious ;-)) I have two other: reading and playing the piano. It took me a long time to decide, but eventually I chose the music theme - you read the score after all ;-)




Kartka powstała z papierów Lemoncraft oraz Lemonadowej klawiatury z dużym bukietem kwiatów Primy. A że jest mocno przestrzenna, dlatego dodałam jej Latarniowe pudełko ozdobione taśmą washi w złotą pięciolinię:
The card is made using Lemoncraft papers and Lemonade keyboard strip with a large cluster of Prima flowers, and as it turned out quite dimensional I added a Latarnia box decorated with gold music score washi tape:




A o tej mojej pasji mogę powiedzieć, że jest absolutnie moim wyborem, nikt mi nauki nie proponował ani tym bardziej nie zmuszał, żądza gry (serio!) dopadła mnie bardzo późno, bo w wieku 13 lat (czyli wtedy, gdy Azjaci wygrywają już konkursy chopinowskie ;-)), minął rok zanim dostałam instrument, siłą rzeczy nauka zakończyła się po 6 latach wraz z wyjazdem na studia, gdzie znów siłą rzeczy nie miałam kontaktu z instrumentem, ale po tej przerwie nie ma dnia bez grania. Robię to tylko dla siebie, nie uczę (poza swoimi dziećmi) ani nie koncertuję, to moje chwile z muzyką. A po cichu marzę o fortepianie ;-)
I can say that music was absolutely my choice, nobody suggested or forced me to play. I felt the desire (and I mean it!) to play when I was 13 (so at the age when Asians win the Chopin competitions ;-)), another year passed before I got the piano, my lessons naturally stopped after six years when I went to university (where I had no chance to practice, of course), but after that break there was not a day without playing. I do it just for myself, I don't teach (apart from my own kids) or give concerts, that's just my music time. And my secret wish is the grand piano ;-)

I ten gen przekazałam dalej, choć w jeszcze bardziej ekstremalnej formie - Filip gra, choć nie potrafi nawet czytać nut w kluczu basowym ;-)) Uczy się patrząc na moje ręce albo na klawiaturę na YT ;-)
And I seem to have passed that gene on, though in a more extreme form - Filip can play though he can't even read the bass clef ;-)) He learns by watching me play or from YT tutorials ;-)


A jaka jest Wasza pasja? Zapraszam serdecznie do udziału w wyzwaniu!
What is your passion? Do join the fun at Art-Piaskownica!

wtorek, 3 lipca 2012

Po prostu relaks / Just Relax

Jak słusznie zauważyła Ibi, nic w życiu nie trwa wiecznie. I oto nadszedł moment, żeby po ponad 3 latach pożegnać wyjątkowe miejsce, jakim jest Art-Piaskownica. Nie była to łatwa decyzja, ale czas już był ją podjąć. Dzięki zaproszeniu Nulki, które bardzo mnie wtedy zaskoczyło, współtworzyłam zespół od samego początku i nawet nie umiem wyrazić, jak wiele dla mnie znaczy, że mogłam uczestniczyć w tym przedsięwzięciu. Ponad 100 prac, które dla Piaskownicy powstało, to dla mnie wyzwania, które pozwoliły bardziej niż cokolwiek innego rozwinąć skrzydła, przekroczyć własne granice, przełamać wewnętrzny opór. Dziękuję Wam, Dziewczyny, za to niesamowite doświadczenie. A nowemu zespołowi życzę mnóstwa kreatywności i trzymam kciuki!
As Ibi rightly stated, nothing lasts forever in life. And here's the time, after over three years, to say goodbye to a special place, Art-Piaskownica challenge blog. It wasn'a an easy decision, but it was high time to make it. Thanks to Nulka's invitation that surprised me a lot at the time, I belonged the the DT from the very beginning and I can't even express how much it means to me I could be a part of this project. Over a hundred creations for Piaskownica made true challenges for me and let me spread my wings, cross the border and overcome prejudices more than anything else in my creative life. Thank you, gals, for this incredible experience. I wish the new Team a lot of creative ideas and I keep my fingers crossed for you!

Na koniec jeszcze ostatnia praca dla Piaskownicy, w ramach Projektu 12/12. W edycji czerwcowej inspirowałyśmy się zdjęciem i słowem "RELAKS".
As a farewell, the last project for Piaskownica, within the 12/12 Project. In June we were inspired by a photo and the word "RELAX".


Ze zdjęcia inspiracyjnego zaczerpnęłam kolorystykę, a słowo, jak widać, znalazło się w tytule :-) Sam LO taki trochę misz-maszowy, niezobowiązujący, taki właśnie na luzie :-) I wreszcie sięgnęłam po długo chomikowane dodatki z różnych kolekcji!
I used the colour combo from the photo, and of course the word is in the title :-) The LO itself is a bit of mish-mash, carefree, just exactly relaxing :-) And I have finally used some long-hoarded embellies from various collections!



Jako, że nie wszystko mi idealnie pasowało kolorystycznie, zawijas podkolorowałam Promarkerem, a kwiaty glimmer mistem ;-)
As some embellishments didn't match the colours exactly, I adapted the flourish with a Promarker, and the flowers with glimmer mist ;-)



Relaksujcie się więc i korzystajcie ze słońca :-)
So, just relax and  enjoy the sun :-)

poniedziałek, 18 czerwca 2012

L jak Love / L Is For Love

..czyli kartka w odpowiedzi na cardlift w Piaskownicy :-) Liftowałyśmy Enczę, a moja wersja wygląda tak:
...i.e. the card I made to another cardlift challenge at Art-Piaskownica. We lifted a card by Encza and my version looks as follows:


Oryginał jest nie do końca w moim stylu, nagięłam więc stylistykę do bardziej romantycznej, ale wszystkie elementy starałam się wiernie odtworzyć, jak zawsze :-)) 
The original is not fully in my style, so I bended the climate towards a more romantic one, but all the elements are rather faithfully copied, as always :-))




Jest tak gorąco, że nie mam siły wstawiać całego tekstu posta, który sobie wymyśliłam ;-)
It's so hot I have no energy left to post the full post text I have composed ;-)

środa, 30 maja 2012

Life Is Better...

...when you're laughing" - tą sentencją inspirujemy się w majowej edycji Projektu 12/12. Trudno się z tym nie zgodzić, choć czasem trudno wcielić w życie... 
U mnie ponownie moje chłopaki, kolejna odsłona ulubionej ich sesji (przy okazji udokumentowanie Kubowej fazy wymiany przedniego uzębienia ;-))), w oprawie tych samych papierów, co wczorajszy LO :-)
....when you're laughing - this sentence is the inspirtion for the May episode of our 12/12 Project. Very true, though sometimes difficult to put into practice...
I scrapped my boys again, and again used a photo from my favourite photo shoot (and also a documentary of Kuba exchanging his front teeth ;-)), and using the same papers as for my yesterday's LO :-)


Jak zwykle, nie żałowałam sobie przestrzenności ;-)
As always, I let myself go with the dimension ;-)





Jeśli coś Wam nie pasuje w proporcjach fotki do bazy, to macie rację - to format 20x20 cm (chyba mój 3 taki LO w życiu ;-)), a to po to, żeby zmieścił się w ramce :-)
If you feel there's something strange about the proportions you're right - it's an 8x8" size (I guess my 3rd such LO ;-)) I used on purpose, to fit this frame :-)


Z uśmiechem na paszczy życzę Wam miłego dnia :-)
With a smile on my face - have a nice day! :-)

niedziela, 27 maja 2012

Ślubuję Ci... / I Promise...

Najnowsza mapka w Art-Piaskownicy jest na tyle uniwersalna, że łatwo ją było zaadaptować do kartki w stylu retro ;-))
The newest sketch at Art-Piaskownica is so universal that it was quite easy to adapt it for a retro wedding card ;-))


Poza stylistyką wszystkie elementy są jak najbardziej zgodne z mapką :-)
Apart from the style, all the other elements are faithful to the sketch :-)




Zapraszam więc do udziału!
So, join in the fun!

wtorek, 22 maja 2012

Kartki tagowe i lift / Tag and Lift Cards

Mało która kolekcja tak mi przypadła do gustu, jak Almanac Primy. Myślałam co prawda, że nie lubię łososiowego, ale w kolorystycznym zestawieniu tych papierów w ogóle mi on nie przeszkadza ;-) Eksploatuję więc kolekcję na wszelkie sposoby, zwłaszcza, że kilka elementów znalazłam w paczce DT od Craft4You :-) Dzisiaj więc, na wtorkową porcję inspiracji - kartki tagowe:
There are few collections I love as much as I do Almanac by Prima. Actually I used to think I don;t like salmon oink, but in the colour set of the papers I don't mind at all :-) So I'm exploiting the collection on every possible occassion, especially because I found some elements in my DT package from Craft4You :-)
So today, for my Tuesday inspration post - two tag cards:

Jeden z tagów jest w wersji rustykalnej ;-)
One of the tags is rustic-looking ;-)




...a drugi bardziej romantyczny ;-)
...and the other more romantic ;-)




...a oba w naturalnej, neutralnej kolorystyce kraftowej :-))
A skoro o kolorze kraftowym  mowa - w swojej edycji cardliftu w Piaskownicy, Kobens proponuje uroczą kartkę mojej ulubionej cardmakerki, Amy Sheffer. U mnie - jak zwykle dość wiernie :-)
...and both in natural., neutral kraft colours :-)
Speaking of which - in her edition of cardlift challenge at Piaskownica, Kobens proposes a charming card by my favourite cardmaker, Amy Sheffer. My version's quite faitful, as usually :-)



Czas na kawkę :-)
Time for a coffee :-)

niedziela, 20 maja 2012

Z Piaskownicy / From Piaskownica

Dzisiaj szybciutko, bo słonko ślicznie świeci i korzystamy z tego :-) Dwa projekty na dwa wyzwania Piaskownicowe.
Today just a quick post, as we're having beautiful sunny day and taking advantage of that :-) Two projects for two Piaskownica challenges.

Szyć potrafiłam kiedyś, teraz jakoś ten talent mnie opuścił :-/ Dlatego też moja opaska na wyzwanie rękoczynowe Anity nijak ma się do cudów, stworzonych przez pozostałe dziewczyny! Ale za to użyłam gumki, na którą od ponad roku nie miałam pomysłu... 
I used to sew well long time ago, now the talent seems to have abandoned me :-/ Therefore my headband created for Anita's craft challenge is very poor when compared to the pieces of art made by the rest of the team! But at least I used the piece of the rubber band that waited for some idea for over a year...


no i jest dwufunkcyjna :-) (siostra, dzięki za głowę! :-)))
and it's double-functional :-) (thanks for your head, sister! :-)))

Kolejne wyzwanie to zdjęcie w temacie: żółty i niebieski, zaproponowane przez MonaLisę. W tych kolorach w moich domu znaleźć można głównie to ;-))
The other challenge is a photo in yellow and blue, assigned by MonaLisa. In these colours I can find a plenty of the following objects in my home ;-))

Miłego popołudnia!
Have a nice afternoon!

sobota, 12 maja 2012

Moje kolory / My Colours

Czekałam, czekałam, i wreszcie się doczekałam - w Piaskownicy "moje" kolory! :-) Brązy i beże z dodatkiem zieleni idealnie pasowały mi do tego zdjęcia Filipa:
I waited and waited, and finally they have come - "my" colours in Piaskownica! :-) Browns and beiges with a touch of green perfectly matched this photo of Filip:


Przy okazji wykorzystałam nowy nabytek: kolekcję This&That EchoPark - jest po prostu idealna do wszelkich prac "chłopięcych"! Do tego dołożyłam wykrojnikowe serwetki, Primową gałązkę i róże podkolorowane Glimmerami. 
On this occassion I took out my newest purchase - This&That by Echo Park - it's just so perfect for any boy-themed projects! To those gorgeous papers I added die doilies, Prima twig and roses coloured with Glimmer mists.





Zapraszam do udziału w wyzwaniu - te kolory to czysta przyjemność, zapewniam :-)
Do join in the fun - working with these colours, I can assure you,  is pure pleasure :-)


A na blogu The ScrapCake - kolejna kartka Kuby w Departamencie Dzieci:
And on The ScrapCake blog - another card by Kuba, in the Children's Department:


poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Wiosenne porządki / Spring Cleaning

Z czym kojarzy Wam się wiosna? Mnie zdecydowanie z porządkami, z odświeżaniem po zimie, otwieraniem wreszcie okien na całą szerokość, wreszcie - z porządkami na działce. I w takim właśnie klimacie powstał poniższy scrap, w całości z kolekcji Gardenparty Tildy ze Scrapgalerii:
What do you associate the spring with? For me it means big cleaning, refreshing after winter, opening windows to the full at last! - and of course, with gardening. And that's what this LO is about, made using Tilda Gardeparty papers I got from Scrapgaleria:


Cała praca polegała właściwie na wyjęciu kilku die-cutów z zestawu i skomponowaniu ich z arkuszem i wyciętymi "robakami" ;-)) Dla urozmaicenia część elementów przykleiłam na piance 3D, a owady pokryłam brokatem i Glossy Accents:
My job was only to take out a few cie-cuts from the set and compose them on the sheet together with some "bugs" cut out from another sheet ;-)) For more interest I mounted some elements on 3D foam and covered the insects with glitter or Glossy Accents:





Dodałam też miniaturowe grabie i, korzystając z "podpowiedzi" z arkusza - kawałek sznurka :-)
I also added a minirake and, using the idea from the sheet - a piece of string :-)


A cały pomysł wziął się z tematu kwietniowego Projektu 12/12 - czyli "Plany na wiosnę".
The whole idea comes from the subject of the April episode of 12/12 Project - "Spring plans".

niedziela, 22 kwietnia 2012

Miłość braterska / Brotherly Love

Dziś kolejny odcinek z serii TSC Music Day. Wybrany przez mnie utwór, "My Love Is Your Love" śpiewany przez nieodżałowaną Whitney Houston, już kiedyś zainspirował mnie do stworzenia LO rodzinnego, z jednym z bardzo niewielu naszych zdjęć w komplecie ;-) Tym razem jednak postanowiłam zrobić coś upamiętniającego wyjątkową więź, która łączy moich chłopaków, i tak powstał scrap o miłości braterskiej:
Today is another episode of the TSC Music Day series. The tune I chose, "My Love Is Your Love" by the unforgettable Whitney Hoouston, already inspired me to create a family LO a long time ago, with one of our very few photos together. But this time I decided to make a LO on this special bond between my boys, and so this LO on brotherly love came into being:


Jak widać, jest dość oszczędny kolorystycznie - bardzo lubię te sprane turkusy z kolekcji One Moment In Time! Dodałam do tego odrobinę czerni i ecru - i chyba wystarczy :-)
As you can see, it's quite thrifty in colours  -I just love the pale turqouise of One Moment In Time papers! So I added a bit of black and ecru and I think that's quite enough :-)




Chłopcy są zachwyceni zawieszką, więc nie mogłam jej nie umieścić ;-)
My boys were delighted with this charm, so I just couldn't not to put it here ;-)


Grubasek, tak jak lubię :-)
A fatty one, as I love it :-)


Resztę prac muzycznych znajdziecie na blogu The ScrapCake:
You can find other music projects on The ScrapCake blog:


W stworzeniu LO pomógł mi też Piaskownicowy przepis Ki - zapraszam :-)
Ki's craft recipe challenge at Piaskownica also helped in creating this LO - join in :-)

A teraz, korzystając ze słoneczka, zmykamy na spacer!
And now, taking advantage of the lovely sun, we're off for a walk!