Tym razem postanowiłam sięgnąć po naklejki - dodatek, którego - poza alfabetami - właściwie nie używam. Wydawały mi się zbyt "płaskie", by ładnie prezentować się w pracy. Dla odmiany więc, postanowiłam stworzyć LO, w którym rolę dodatków będą pełnić właśnie naklejki :-)
As always on Tuesdays, I have posted for Craft4You today.
This time I decided to use stickers - the kind of embellishment I hardly ever use, apart from alphabets. Stickers seemed to "flat" to me to look nice in a creation. So just for a change, I decided to create a LO based on stickers :-)
Na warsztat wzięłam papiery i naklejki z kolekcji Botanical Odyssey Kaisercrafta, które pomimo obecności żółtego ;-))) urzekły mnie delikatnymi motywami motyli. A te z kolei kojarzą mi się z kruchością i delikatnością, jak nowo narodzone dzieci - stąd wybór zdjęcia. A naklejki wykorzystałam tu na kilka sposobów: bezpośrednio na papierze:
I worked with papers and stickers from the Botanical Odyssey collection by Kaisercraft, that charmed me with delicate butterflies motives, even though they have a lot of yellow too ;-)) Butterflies in turn, seem delicate and fragile as newborns, thus the choice of the photo. I used the stickers in several ways: directly on the paper:
...i na zdjęciu (chyba pierwszy raz nakleiłam na zdjęcie naklejkę! :-)):
...or on the photo (I guess I'ne done that for the first time ever! :-)):
...i wreszcie podklejone pianką dla przestrzenności, jak tytuł i banner:
...and also mounted on 3D foam for dimension, like the title and banner:
Podrasowałam też nadrukowane na arkuszu motyle: kontury pokryte są warstwą folii, pomalowałam więc środki akrylówką, którą natychmiast wytarłam, dzięki czemu pozostała cieniutka warstwa koloru, co wydobyło motyle z turkusowego tła.
I also enhanced the printed butterflies: their silhouettes are covered with foil, so I painted the insides with gold acrylic paint and wiped it out immediately, thus leaving a thin layer of colour that made the butterflies pop out from the turqouise background.
Przełamałam więc pierwsze lody, może wreszcie zacznę używać więcej naklejek ze stosu, jaki posiadam ;-) A Wy - używacie??
So I broke the ice and hope to use more stickers now from the pile I collected ;-) And what about you - do you use them?
11 komentarzy:
Śliczny scrap, rzeczywiście bardzo delikatny dzięki tym delikatnym naklejkom :)
Mam cały stosik naklejek, ale jakoś też mam problem, żeby zacząć ich używać... Może wreszcie spróbuję zachęcona Twoim przykladem ;)
Piękny, taki subtelny :)
Brawo za odwagę, warto było zaryzykować i przełamać się bo efekt nieziemski!!! Gdybym miała taki talent jak Ty, to z pewnością odważyłabym się,ale daleko mi do scraperek-mistrzyń :( Może kiedyś...
Wiesz, ja tez dłuuugo miałam jakies opory, żeby zastosować naklejki w pracach. Ale kiedyś kupiłam sobie cudne motylki i poszło! (Bo wiadomo, o alfabetowych naklejkach to nie piszę nic, mam ich tyle, że ekhem... i ciągle mi mało ;) )
I żółty z niebieskim świetnie pasują do dzieciaczkowych prac - LO jest świetny :)
Motylki są prześliczne:)
Uroczy scrap w delikatnych kolorkach:)
fajny myk z tymi motylami :)
a naklejki wyglądają świetnie :)
fajne, delikatne LO :)
Rozczulające zdjęcie maluszka, które pięknie oprawiłaś!
Stworzyłaś niezwykle delikatną, przepiękną pracę:)
WOW! Rewelacyjny! fantastycznie wykorzystałaś te naklejki! Ja zawsze mam z nimi problem! :-)
Prześliczne LO. :)
Prześlij komentarz