W ostatnim tygodniu powstało mnóstwo prac, ale głównie powtórki, więc nie było co pokazywać. Ale dzisiaj mam nową pracę, zrobioną specjalnie na najnowsze wyzwanie Lemonade. Tym razem tworzymy małą formę ze swoim zdjęciem z dzieciństwa. Ja wybrałam fotkę z klasowej wycieczki do Wieliczki, prawie 30 lat temu (aaaa!):
Last week I created really many projects, but mainly repeating old things, so I had actually nothing to share. But today I have something made especially for Lemonade newest challenge. This time we make a small form with our photo from childhood. I chose a photo from a school trip to Wieliczka, almost 30 years ago (aaaa!):
Sama forma pracy oddaje fakt, że tak naprawdę niewiele z tej wycieczki pamiętam poza tym, że strasznie bałam się zjeżdżając kopalnianą windą pod ziemię. Nie pamiętam też nazwisk wielu osób na tym zdjęciu. Dlatego też postanowiłam do wykonania użyć wyłącznie papieru, żadnych innych ozdób, nawet kwiatka czy kawałka wstążki. I wiecie co? To strasznie trudne!!
The form of the frame itself reflects the fact I acutally can't remember much of that trip, only that I was very afraid when we were going underground in the mine elevator. I can't remember the names of some of the people in the photo either. And so I decided to use only paper, no other embellishments at all, not even a flower or a piece of ribbon. And you know what? That was sooo hard!!
:-))))
Wszystkiego najlepszego, dzieciaki!
All the best, kids!
z życzeniami
13 godzin temu
1 komentarz:
Bardzo fajna praca. Mimo znikomej ilości ozdób super się prezentuje. Pozytywnie i kolorowo :)
PS. Też bałam się zjeżdżania w dół windą do kopalni ;) A jak przewodnik powiedział ile metrów jesteśmy pod ziemią to mało nie zemdlałam ;-) ;-)
Prześlij komentarz