Chociaż na blogu ostatnio nieco ciszej ;-) to w pracowni praca wre, a efekty pokażę już wkrótce :-) A w międzyczasie odrobina terapii kolorem z Lemonade:
Although there's been some silence on the blog lately ;-) I'm really busy in the craftroom and the results are to be shown soon :-) In the meantime some colour therapy with Lemonade:
Zimę lubię bardzo, ale raczej przez okno ;-) Ale kiedy zamiast skrzącego w promieniach słońca śniegu widzę szaro-burą breję, albo nic nie widzę, bo słońca do skrzenia nie ma, to zaczynam tęsknić za kolorami! Sięgnęłam więc po cudnie różaną kolekcję Victorian Garden i powstała taka karteczka:
I love winter, but rather from behind the window ;-) And if instead of the snow glistening in the sunlight I see slate pulp, or I see nothing because there's no sunlight, I start to miss some colours! And so I grabbed the beautifully rose Victorian Garden collection and made this card:
Kartka, choć przestrzenna, mieści się w kopercie :-)
Even though the card is dimensional, it still goes into an envelope :-)
Spis materiałów znajdziecie w moim poście dla Lemonade :-)
Visit the Lemonade blog for the list of supplies :-)
Miłego dnia!
Have a nice day!
17 dzień Adwentu
18 godzin temu
4 komentarze:
śliczna
Piękna! Zawsze podobały mi się w Twoich kartkach wycinane elementy, kwiaty. Ostatnio ozdobiłam w ten sposób ramkę ze zdjęciem, mając w pamięci właśnie Twoje prace :)
Pięknie, mega śliczne wykonanie! Pozdrawiam!
Pięknie, mega śliczne wykonanie! Pozdrawiam!
Prześlij komentarz