Romantyczne kwiaty i pastele wcale nie oznaczają, że praca musi koniecznie być słodka i dziewczęca. Może być... słodka i chłopięca ;-)
Romantic flowers and pastels don't necessarily mean a project must be sweet and girly. It can be...sweet and boyish ;-)
Drugi layout ze styczniowego kitu Limited Edition to kolejna piękna
ramka - tym razem misternie wycinana ze sklejki "okładka" mini albumu
Heidi Swapp. Aby nie zasłaniać jej zbytnio, kompozycję kwiatową skupiłam w jednym narożniku, a pod nią umieściłam tytuł. Samą ramkę pomalowałam białą akrylówką.
The second of my layouts using the January Limited Edition kit features another gorgeous frame - this time it's a filigree wooden "cover" of a Heidi Swapp mini album. In order not to cover it too much I placed the flower cluster in one of the corners and placed my title beneath. I laso covered the frame with white acrylic paint:
Tytuł uzupełnia journaling, w roli którego wystąpił pasek z arkusza naklejek. Tło dodatkowo ozdobiłam wzorem z maski i kropelkami mgiełki, które roztarłam, by udawały akwarelowe kwiatuszki - przedłużenie kompozycji kwiatowej.
I extended the title with the journaling made from a sticker strip. I decorated the background with a stencil pattern and drops of mist which I smudged so that they pretend to be watercolour flowers - a kind of extension of the fower cluster.
Jestem naprawdę zadowolona z rezultatu, choć nie jestem zbytni mediowa ;-)
A kolejny layout pokażę jutro, zapraszam!
And I'm really happy with the result, thoguh I'm not of a media fan ;-)
Drop by tomorrow for the next layout!
17 dzień Adwentu
18 godzin temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz