sobota, 26 września 2009

Za spotkanie...

...w Krakowie bardzo serdecznie dziękuję!!!
Super było spotkać się, z niektórymi ponownie, z pozostałymi pierwszy - ale mam nadzieję nie ostatni - raz! :-******
Jak zwykle nie wzięłam aparatu, jak zwykle nie pogadałam ze wszystkimi tyle, ile bym chciała, jak zwykle nie rozpoznałam większości (ale skąd miałam wiedzieć, że Anita i Truskawka są takie wysokie, a Nulka i Anna-Maria yyyyy.... no powiedzmy mojego wzrostu ;-))) Ale nie, Nulkę poznałam od razu :-DD, jak zwykle zdziwiłam się, że tyle osób mnie rozpoznało :-) Dzięki Dziewczyny za te chwile rozmowy i miłe słowa, które od Was usłyszałam!
Było tak fajnie, że Kuba (który oczywiście mi towarzyszył), w WC wyznał, że "nie chciałby nigdy opuszczać tego miejsca" :-DD

Do następnego razu!!!

12 komentarzy:

Rybiooka pisze...

Kuba zapewne miał na myśli to WC :)
Droga majeczko nie wymacałysmy sie tym razom :P ale nastepnom nie odpuszczę....

a jak zakuuuuuuuuuuuuuupy?

Anitasienudzi2 pisze...

hahha Oli za to wy jesteście te "Małe i ruchliwe " :P
fajnie było cię zobaczyć na żywo :) Synio grzeczny,że aż zazdraszczam! do następnego

Ludkasz pisze...

Cieszę się,że Cię poznałam i dzięki za wszystkie cudeńka...Uściski

Hogata pisze...

Hihi pomyślałam to samo co Rybiooka :P
Ale zazdroszczę wam tego spotkania!

k_maja pisze...

oo, a ja Cię nie zmacałam, buuu

może następnym razem się uda... :***

RosaliaArt pisze...

maju, szkoda, że musiałam tak szybko uciekać - bo nie miałyśmy szansy porozmawiać dłużej :(

magda.matraszek pisze...

ja też Cię rozpoznałam :) i nawet zagadałam ;)

OriBella pisze...

I ja się cieszę ze spotkania, miło było choć chwilkę porozmawiać:))) A urok i doskonałość Twoich prac to normalnie powalił mnie na kolana. Powinnam była być przygotowana, bo widziałam przecież wszystkie, ale móc dotknąć i zobaczyć na żywo i to w takiej ilości, to chyba mnie przerosło:)
Pozdrawiam ciepło.

a.batory pisze...

Ciebie rozpoznałam od razu z daleka i synka również;)( baaardzo grzeczny też zazdraszczam)
a prace piękniejsze tysiąckrotnie na żywca!:*

Nowalinka pisze...

Ha, było miło, a jakie piękne Twoje prace wymacałam :))

Elazdaleka pisze...

Ah, jak bardzo bym chciala zobaczyc Twoje prace z bliska i w rzeczywistosci ! Innym razem, mam nadzieje...

Jaszmurka pisze...

Ja też z kilometra Cię poznałam :D

Cieszę się bardzo że mogłam musnąć Twojego policzka :P