niedziela, 30 maja 2010

Kopertówki ślubne / Wedding Envelope Cards

Zawsze cierpię na brak ładnych, wąskich koronek czy gipiur, których mogłabym użyć w kopertówkach - albo kolor nie pasuje, albo są za szerokie i wyglądają jak firanka. I pomyśleć, że rozwiązanie było tuż obok, w koszyku pod biurkiem ;-))
I'm always lacking in nice, narrow laces or guipure to use for envelope cards. Either the color doesn't match or they're too wide and look like a curtain. Who would have thought the solution is right beside me, in a basket under he desk ;-)


Zapewne jeszcze nie raz skorzystam, trochę tych brzegowców mam ;-)
I'll be definitely using those again, I have some more edgers ;-)

8 komentarzy:

Encza pisze...

Śliczne, ja też stosuję takie "koronki" :)
pozdrawiam :)

Unknown pisze...

najciemniej pod latarnią ;-)

Oliwiaen pisze...

Encza - no nie, a taka byłam dumna z pomysłu! Pędzę zobaczyć Twoje :-))

Carran - ano, otóż to :-))

kobens pisze...

Piękne :*

Niebiesko_Oka pisze...

Przecudnej urody kopertówki!
Ja się cały czas na nie czaje.
Ale po oglądnięciu Twoich, mam na nie coraz większą ochotę ;).

MuzaJo pisze...

Myślę, że pozwolisz mi skorzystać z pomysłu i będę mogła wykonać podobną na jakąś piękną uroczystość i oczywiście nie omieszkam zaprezentować jej na blogu. Serdecznie pozdrawiam, jeszcze wiosennie, majowo, deszczowo.

Ludkasz pisze...

cudne są:)

Gosia pisze...

Przepięknie Ci wyszły