Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, w tym roku czeka mnie kilka wyzwań wymagających zmian lub przełamywania własnych lęków i przyzwyczajeń w mniej lub bardzie ważnych dziedzinach życia. By się z tym troszkę oswoić, postanowiłam poćwiczyć z czymś choćby częściowo znajomym ;-) Zainspirowana i zdopingowana przez Dorotkę zrobiłam kartkę w niecodziennej dla mnie palecie - bo pomarańczowego nie używam bez wyraźnego przymusu ;-))
If everything goes according to plans this year, I'm in for some challenges that would require stepping out of my comfort zone and face my fears and routines in some more and less important areas of life. Just to get myself used to that I decided to practice with something at least partially familiar ;-) Inspired and motivated by Dorotka I made this card with a most unusual colour palette - as I would not use orange if not directly forced to ;-))
Najpierw bardzo sceptycznie podeszłam do tematu, ale natchnienie było na tyle mocne, że postanowiłam mimo wszystko spróbować. A kiedy okazało się, że tych nieulubionych pomarańczowych dodatków znalazło się całkiem sporo, to nabrałam odwagi :-) I oto efekty:
At first I was very sceptical about it, but the inspiration was strong enough to make me give it a go. And when I found pretty many unfavourite orange embellies, I got some courage :-) And here are the results:
Kartka jest mocno przestrzenna...
The card turned out quite dimensional...
...więc dostała Latarniowe pudełko :-)
...so it got a Latarnia box :-)
I powiem Wam, że jestem wyjątkowo zadowolona!
Dorotko, to przez Ciebie i dzięki Tobie :-)
And I must admit I'm quite happy with it!
Dorotka, it's because of you and thanks to you :-)
A Wam jak się podoba?
How do you like it?
18 dzień Adwentu
16 minut temu
3 komentarze:
Kartka bajeczna, idealna pod każdym względem. Pomarańcz cudownie wpasowana. Życzę powodzenia we wszystkim, niech te zmiany będą naprawdę dobrze. Pozdrawiam serdecznie. :)
Bardzo dziękuję, Agnieszko!
Piękna! Cudowne kolory i kompozycja!
Prześlij komentarz