The ScrapCake proponuje od dzisiaj nowy cykl na blogu: TSC Kuchnia :-) Polega on na tym, że poszczególne projektantki będą podawać swoje ulubione przepisy i tworzyć kuchenne prace. Mój projekt to LO o babcinym pierniku :-)
Otóż Kuba od urodzenia jest silnym alergikiem. Lista potraw, które może jeść, jest dość krótka (a i tak powiększyła się dwukrotnie, odkąd minęła mu alergia na białko kurze), i nie ma na niej wielu typowych smaków dzieciństwa -w tym niestety ciast, z których słynie babcia Basia. Żeby jednak wnuczek nie był smutny przy wspólnym stole, babcia przygotowuje specjalnie dla niego przepyszny piernik bezmleczny :-)
Starting today, The ScrapCake presents a new series on their blog: TSC Kitchen :-) Within the series, our Designers will present their favourite recipes and kitchen-themed scrapbooking projects. I created a LO about Granny's gingerbread cake :-)It all started with the fact that Kuba is strongly allergic to many foods and substances. The list of dishes he can eat is pretty short (even if it doubled when a chicken protein allergy passed) and he misses most of the typical tastes of childhood - including, unfortunately, cakes that Granny Basia is famous for. But in order for her grandson not to sit sadly at the table, Granny prepares a delicious milk-less gingerbread cake, especially for him :-)
"Przepis" na LO jest bardzo prosty: papier bazowy przypominający obrus ze zdjęcia, kilka stempli, "medal" przypominający nagrodę, jaką w konkursach otrzymują gospodynie domowe i dekoracyjne bordery z dziurkaczy:
The "recipe" for the LO is very simple: the base paper looking like the tablecloth in the photo, a few stamps, a "badge" that reminds of the ribbon prizes housewives receive in some contests and decorative borders I made using edger punches:
Przepis na rzeczony piernik natomiast kryje się na tagach pod zdjęciami:
The recipe for the gingerbread is on the tags hidden under the photos:
Przy okazji mogę zdradzić mały trick: zanim przyszyłam fragment papieru z kompozycją do bazy, ułożyłam tagi w miejscu, gdzie miały się znajdować, ostrożnie odwróciłam arkusz i za pomocą pianki 3D wyznaczyłam "ramkę" - dzięki temu tagi łatwo się wysuwają, a potem zawsze wracają na to samo miejsce :-)
Przepis możecie przeczytać na blogu TSC - przy okazji zerknijcie na smakołyki Magdy, Nerridy, Flo i Reni :-) Smacznego :-)I can share a little trick here: before I sewed the piece of paper with the whole composition onto the base sheet, I placed the tags where I wanted them to be, carefully turned the paper over and traced a "frame" with some 3D foam - now the tags slide out with ease and always get back to the same place :-)
The recipe is also presented on the TSC blog - together with delicacies from Magda, Nerrida, Flo and Renia :-) Bon appetit :-)
18 komentarzy:
świetna praca , wspaniałe kompozycje :))
Patrząc po zdjęciach Kubuś jest zachwycony swoim pierniczkiem.:)
Śliczna praca, wszystko świetnie ze sobą współgra.
Pozdrawiam!:)
LO świetne a przepis sama chetnie wybróbuje!
wspaniała praca..
te papiery świetnie ze sobą współpracują! :)
bardzo fajnie to wygląda
swietny scrap!
Super LO, a przepis na piernik koniecznie będę musiała wypróbować.
Świetna praca i fajnym pomysłem jest przepis schowany w tagach :-)
pozdrawiam
Świetne LO i bardzo smakowite :)
Fantastyczne LO! Pomysłowe, pięknie wykonane i do tego takie apetyczne :)
Ale smakowite LO, aż ślinka cieknie ;-) Tylko pozazdrościć tak wspaniałej Babci.
fajny sposób na umieszczenie tagów, tym bardziej że przecież są na nich ważne przepisy ku potomności :) Pozdrawiam ciepło Maju
Świetny pomysł, super praca!
świetny LO!!!
współczuję Kubie nieustannych ograniczeń dietowych :(
Świetna praca :)
A Kubusiowi bardzo smakuje babciny wypiek .
Pozdrawiam Mili
piekna praca:)
Looks delicious=)
Thanks for the tip!
bardzo fajnie Ci wyszło to LO o pierniku ;)
pozdrawiam
Prześlij komentarz