Taki temat ma październikowe wyzwanie Lemonade, a wymogiem jest użycie w pracy co najmniej jednego zdjęcia czarno-białego lub w sepii. Jak pewnie wiecie, lubię wracać do tych samych zdjęć po kilka razy - i tym razem sięgnęłam po zdjęcia, które już pokazywałam.
That is the subject of the Lemonade October challenge, and the requirement is to use at least one b&w or sepia photo. As you probably know, I like to go back to the same photos over and over again - and also this time I used pics I've already shared here.
Użyłam bardzo niewielu dodatków, opierając kompozycję na różach wyciętych z arkusza z kolekcji Victorian Garden. Pomiędzy nimi umieściłam tytuł z naklejek i Primowych żaróweczek i kilka metalowych elementów:
I used very few embellishments, making the roses I cut out from a Victorian Garden paper the basis of the design. Among the flowers I placed the title made of stickers and Prima bulbs and a couple of metal elements:
I choć nie ma wielu skomplikowanych warstw, i tak wyszło całkiem przestrzennie :-)
And though there aren't many layers, it's still quite dimensional :-)
Miłego dnia :-)
Have a nice day :-)
13 dzień Adwentu
2 dni temu
4 komentarze:
Delikatne i zarazem wyraziste, bardzo ładna praca:)
Piękny,te metalowe dodatki (niby "ciężkie " ozdoby) świetnie pasują do róż :)
Piękna z tymi dodatkami :))
Pięĸnie:)
Prześlij komentarz