Time is ticking away incredibly fast, as usually before Christmas. I have some projects to share, but currently there are more urgent things to do ;-)
Właściwie to nie tak znowu całkiem niescrapowo, bo lukier to rodzaj mixed-media w sumie, a i lata ćwiczeń z liquid pearls przydały się jak znalazł :-) Pierników jest już kilkadziesiąt, drugie tyle czeka na ozdobienie, a tutaj rzut oka na reprezentację:
As a matter of fact it's not a totally non-scrap activity, royal icing is a kind of mixed-media after all, and years of practising with liquid pearls also came in handy :-) I've already decorated several dozen of gingerbreads, as many more are waiting, but let's take a look at some representatives:
I jeszcze kolekcja kamieniczek do sernika:
Here's a collection of town houses to decorate cheesecake:
Czyli jednym słowem, zapierniczam :-)
A jak tam Wasze przygotowania do Świąt?
So as you see I'm busy as a bee :-)
How are your Christmas preparations?
6 komentarzy:
Wow! jesteś mistrzynią fantastycznie polukrowane wzory, kamieniczki mistrzostwo a gwiazdki cudne -takie wzory śniezynek dostaję od mamy wykonane na szydełku( wzór na gwiazdkach). Jak moje przygotowanie w tyle jestem. pozdrawiam
Małe arcydzieła.
Majeczko, są GENIALNE te Twoje maziaje ♥♥ Jak cieniutko! I równiutko! Ja jeszcze nawet się za pierniczki nie zabrałam... Nawet miałam straszną myśl, że może w tym roku je sobie daruję, ale dzieci mi nie pozwoliły, hehe.
Co za cudeńka:)
Fantastyczne są te kamieniczni. Koniecznie pochwal się sernikiem:)
Bardzo dziękuję! W sumie inne przygotowania też lekko w tyle, lukrowanie zajmuje sporo czasu ;-)
Sztuka ciasteczkowa! Ale sliczne te pierniczki, sam widok jest przepyszny 😊 u nas ciastek milion, ale wizualnie to takie hm... eklektyczne, ladnie to ujmujac 😂
Prześlij komentarz