Od kilku dni nie mogę pracować, bo poparzyłam prawą rękę klejem na gorąco... Tyle lat pracy bez wypadku, jedna chwila nieuwagi i co najmniej tydzień przymusowego urlopu - a jak boli! :-( A ponieważ poczta znów zawiodła i nie dostarczyła kitu od My Creative Scrapbook na czas, nie pozostaje mi nic innego jak poszukać jakichś zapomnianych prac w czeluściach dysku. O, na przykład tę kartkę z podziękowaniem dla katechety:
I haven't been able to work for a couple of days now as I'd burnt my hand with hot glue... So many years of safe work and just one moment of carelessness results in at least a week of forced idleness - and that pain! :-( And since the postal service failed again and didn't deliver my My Creative Scrapbook kit on time, I have no choice but to search my hard disc to find some forgotten projects...like this thank you card for a catechist:
Kartka z gatunku tych trudniejszych, a w dodatku w formacie A5 i wymogiem mieszczenia się do koperty... ale z pomocą Mintayowych papierów jakoś poszło :-) Warstwy ułożyłam z kontrastujących kolorami papierów, a do wyciętych z arkusza dodatków kwiatów dodałam lilie, które łatwo rozkładają się w kopercie, a przy tym dają całkiem miłą przestrzenność:
I'd say the card is from the "rather difficult" category, and moreover, it had to be in the double size format and fit into an envelope... but with the help of Mintay papers I somehow managed :-) I layered papers in contrasting colours and added flowers cut out from the cutouts sheet and lilies that can be nicely flattened for the envelope yet still give some nice dimension:
Miłego dnia! I uważajcie na siebie, zwłaszcza pracując z potencjalnie niebezpiecznymi narzędziami ;-)
Have a nice day! And stay safe, especially when working with potentiallny dangerous tools ;-)
18 dzień Adwentu
7 minut temu
3 komentarze:
Śliczna, bardzo elegancka :)
Niech ręka szybko wraca do zdrowia!
Bardzo dziękuję :-)
Albo chociaż niech przestanie boleć ;-))
Śliczna.
Współczuję Maju i mam nadzieję, że z ręką już lepiej.
Prześlij komentarz